Naukowcy śmieją się z teorii

Świat nauki nie lubi astrologów. Uważa się ich bowiem za swego rodzaju wróżbitów, którzy zamiast opierać się na naukowej wiedzy bazują na naszej naiwności i ślepej wierze w sprawdzalność horoskopów. Śmieją się z astrologii także sami psycholodzy, którzy sprawdzalność horoskopów warunkują naszym umysłem i marzeniem o szczęściu. Wszystkie teorie astrologiczne to mity, które nie mają naukowych podwalin.Samo istnienie astrologii jako nauki wynika z naszej wiary w to, że układ ciał niebieskich w naszym układzie planetarnym ma jakikolwiek wpływ na nasz los. Jeśli pomyśleć realistycznie na to wszystko, to nie ma nawet małego prawdopodobieństwa, że tak jest. Bo niby dlaczego Jowisz miałby wpływać na naszego pecha, bądź szczęśliwe wydarzenia? Nie dziwne, że astrologia nie cieszy się uznaniem w oczach przedstawicieli innych nauk. Nawet NASA podchodzi do tematu wybitnie sceptycznie. Astronomowie również traktują swoich kolegów „od gwiazd” z wielkim przymrużeniem oka.